Od 2014 r. decyzją Komisji Nadzoru Finansowego każdy kredyt hipoteczny musi mieć wkład własny. Na przestrzeni lat rósł, aż do obecnej granicy 20% wartości kredytu. Do tej pory banki ułatwiały proces i obniżały wysokość wkładu własnego nawet do 10% jednak pod warunkiem wykupienia specjalnego ubezpieczenia, które niestety podnosiło automatycznie marżę banku. Innym sposobem było zabezpieczenie w postaci innej nieruchomości, którą nie każdy posiada lub w postaci środków odkładanych na koncie IKE.
Możemy oczywiście się złościć na takie utrudnienia, ale są one podyktowane bardzo racjonalnymi względami: bezpieczeństwem banku i klienta. Nikt przecież nie chce stracić pieniędzy, zostać bez własnego lokum i z długiem.
Wychodząc naprzeciw ogromnym potrzebom Polaków na własne mieszkania, rząd postanowił wprowadzić kredyty hipoteczne bez wkładu własnego. Pomysł ten wpisuje się w kontynuację polityki prorodzinnej. Będzie to możliwe od 27 maja 2022 roku na mocy podpisanej ustawy. W rzeczywistości wkład własny będzie gwarantowało państwo na podstawie zasoby Banku Gospodarstwa Krajowego. Do kwoty 100 tys. BGK zabezpieczy 10%- 20% wydatków.
Kto może się ubiegać o kredyt bez wkładu własnego?
To jedno z pierwszych pytań, które się pojawia. Czy ja też mogę skorzystać? Możesz niezależnie od tego, czy jesteś singlem, masz rodzinę, jesteś w nieformalnym związku. Wymóg stanowi, że nie możesz posiadać innego mieszkania na własność. Wyjątek stanowią rodziny z dwójką dzieci i więcej z mieszkaniem poniżej 50 m2 (dokładne wytyczne na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii). Wielodzietne rodziny posiadające mieszkanie jak najbardziej mogą ubiegać się o taki kredyt. Dodatkowo z każdym kolejnym dzieckiem państwo odliczy część kredytu: 20 tys. na drugie i 60 tys. na trzecie i kolejne. To tzw.: „spłata rodzinna”.
Jakie jeszcze warunki obowiązują w tym konkretnym projekcie?
Kredyt bez wkładu własnego proponowany przez państwo będzie można wziąć tylko w złotówkach. Ma to uchronić kredytobiorców przed ewentualnymi zawirowaniami w walutach i uniezależnić ich od niekorzystnego kursu, który może się pojawić na przestrzeni lat.
Sam kredyt musi zostać wzięty na minimum 15 lat.
Co prawda już nie musisz już posiadać na starcie sporej kwoty, jaką stanowił wkład własny (ok. 50 tys. wzwyż). Istotna jednak będzie cena mieszkania w przeliczeniu na 1m2 (nie ma limitu powierzchni) i wciąż musisz udokumentować zarobki, które pokryją raty kredytu.
Dla kogo najlepszą opcją będzie kredyt hipoteczny bez wkładu własnego?
Ze względu na preferencyjne warunki dla rodzin z dziećmi (spłata rodzinna, możliwość posiadania innego mieszkania), kredyt hipoteczny bez wkładu własnego jest dedykowany właśnie im. Z pewnością jednak skorzysta wielu innych chętnych, których do tej pory powstrzymywał wysoki próg wkładu własnego.